Pierwszy

Jak zacząć? 

Mam tyle myśli w głowie że nie jestem pewna czy powinnam w ogóle zaczynać. Podobno ma mi to pomóc, podobno ma to być świetna terapia... 

Staram się ostatnio definiować siebie. Nie umiem. 

Kim jestem?

Mamą, żoną, kobietą? 

Kim chciałabym być? Gdzie być? Z kim być (bynajmniej nie mam tu na myśli zmiany męża...)? - tu pojawia się ogromny problem, bo niby znam odpowiedzi, ale boję się coraz częściej mówić je na głos, bo chyba nigdy się nie zrealizują... 

Jutro zawsze jest do zrobienia coś ważniejszego, zawsze coś pilniejszego jest od moich potrzeb. No... matką jestem, to chyba muszę tak... ważne dzieci, matka nieważna. Tylko czy naprawdę tak ma być? Nie wiem... 

Pa